Najnowszy kwartalny raport firmy Apple odnosi się do sezonu świątecznego, a więc teoretycznie najlepszego dla każdej firmy. Nas interesuje to ze względu na początkową sprzedaż pary iPhone 8 oraz pierwszą i chyba najważniejszą falę dla iPhone X. Z raportu wynika, że Apple łącznie wysłało 77,3 mln iPhone’ów. Wynik jest gorsz zaledwie o 1,15% niż w tym samym kwartale 2016 roku.
Wyższa cena iPhone’a X spowodowała, że ilość wysłanych jednostek nie miała znaczenia. Przychody w IV kwartale 2017 roku wyniosły 88,3 miliarda i są wyższe w porównaniu do tych z ostatniego kwartału poprzedniego roku, które wyniosły 78,4 miliarda dolarów. Przewidywano, że przychody wyniosą od 84 do 87 miliardów dolarów, a więc wynik jest nieco lepszy.
W tym kwartale Apple sprzedało także 13,2 miliona iPadów i 5,1 miliona komputerów Mac. Rok wcześniej sprzedano 13 milionów iPadów i 5.4 miliona komputerów Mac. Apple ogłosiło również, że w styczniu zanotowali 1,3 miliarda aktywnych urządzeń Apple na całym świecie.
Rok 2017 miał być słabszy dla branży mobilnej ze względu na przesycenie rynku i coraz mniej innowacji. Jak pokazuje przykład Apple wyniki są praktycznie niezmienne. Firma osiągnęła większe przychody i to samo dotyczy również innego giganta, który swój raport wydał kilka dni temu. Pośród 77,3 mln wysłany, według analityków aż 29 milionów sztuk stanowiły iPhone’y X.
Pogłoski o wstrzymaniu produkcji iPhone X nadal mogą być prawdziwe, ponieważ Apple będzie zapewne chciało zakończyć jego sprzedaż wraz z wydaniem nowych iPhone’ów, które notabene mają być do niego podobne. Będzie to raczej decyzja strategiczna, a nie oznaka słabej sprzedaży tego modelu.
Przypomnijmy, że iPhone X jest najdroższym telefonem Apple w historii, a jego cena w USA zaczyna się od 999 dolarów. W Polsce cena wynosi obecnie 4 979 złotych za model 64 GB. W tym roku powinniśmy zobaczyć podobne cen lub nawet wyższe jeśli Apple zdecyduje się na wprowadzenie modelu iPhone Xs Plus.
Źródło: Apple