W tym roku swój powrót zaliczyła wielka marka sprzed lat, którą bez wątpienia jest Nokia. Jej właściciel, HMD Global już na początku roku zaprezentował trzy nowe modele smartfonów z Androidem, a pierwszym była Nokia 6. Telefon trafił najpierw na rynek chiński, a dopiero później do innych krajów. Na początku sierpnia pojawi się w wielu regionach i będzie występować w różnych wersjach. Najciekawsze jest to, że Chiny również mają dwie wersje – TA-1000 i TA-1003. Różnią się one jedynie tym, że jedna z nich nie ma żadnych usług Google.
Globalna wersja Nokii 6 oferowana jest jednak z kilkoma różnicami, które zapewne będą szeroko komentowane w momencie wejścia na rynek. Wcześniej już pisałem o wyższej cenie, a teraz możemy dowiedzieć się, że Nokia 6 (TA-1033, TA-1039, TA-1021, TA-1025) w wersji globalnej nie będzie posiadała diody powiadomień, która jest obecna w chińskiej wersji.
HMD Global tłumaczy usunięcie diody badaniami rynku, które wykazały, że klienci spoza Chin nie są zbytnio przywiązani do tej funkcji. Nie jest to może powód do rozpaczania, ale warto o tym wspomnieć. Dla niektórych dioda jest istotnym elementem w codziennym użytkowaniu smartfonu. Pozwala na informowanie o powiadomieniach o wiadomości czy nieodebranym telefonie, bez konieczności sprawdzania i podświetlania ekranu co pięć minut.
Źródło: Nokiamob, PhoneArena