Wielu internautów przekonało się na własnej skórze, że przeglądanie sieci nie zawsze bywa bezpieczne. Istnieją sposoby radzenia sobie z tym problemem, nie mniej, aby sobie pomóc, warto dysponować odpowiednią wiedzą z tego zakresu. Wiedząc jak się zachować w internecie, być może unikniemy niechcianego wycieku danych. W tym artykule przedstawię wam, na co warto zwracać uwagę podczas korzystania z dobrodziejstw internetu i czym jest SSL.
Bezpieczeństwo w sieci, czyli jak nie dać się oszukać.
Właśnie otrzymaliśmy wiadomość od naszego znajomego z dziwnym linkiem i prośbą, aby polubić jego post na facebooku. Mamy z nim dobrą relację, więc klikamy w odnośnik i zostajemy automatycznie wylogowani z konta (A przynajmniej tak nam się wydaje). Logujemy się zatem ponownie i naszym oczom ukazuje się zdjęcie kotka. Jest to co najmniej dziwne, ponieważ totalnie nie pasuje to do osoby, która ten link nam podesłała. Zanim się jednak zorientujemy, że coś tu nie gra, nasze dane zostają zmienione. Co zrobić w sytuacji, w której zostajemy przekierowani na stronę phishingową?
Problem może być jeszcze większy, gdy przychodzi nam zalogować się na przykład do fikcyjnej strony banku. Na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę podczas podawania takich danych jak hasło czy nazwa użytkownika? Na pierwszym miejscu jest to oczywiście adres strony. Zwykle, jeśli otrzymujemy od kogoś link, powinniśmy kliknąć prawym przyciskiem myszy i skopiować adres linku. Taka czynność sprawi, że widoczny będzie przy wklejaniu do wyszukiwarki prawidłowy adres. Na tym etapie możemy już określić czy jest to ta sama strona, za którą się podaje. Drugim istotnym elementem jest certyfikat SSL.
Czym jest SSL?
Przeważnie strony phishingowe nie posiadają takiego certyfikatu. To czy dana strona została w takowy wyposażona, jest widoczne obok adresu strony. Zapewnia on szyfrowanie danych, dzięki czemu informacje, jakie zdecydujemy się podać, są bezpieczne. Istnieją trzy klasy SSL: Domain (DV), Organization (OV) oraz Extended Validation (EV). Warto zaznaczyć, że certyfikat ten nie sprawia jedynie, że dane są zaszyfrowane, ale również pomaga on w pozycjonowaniu. Jak się okazuje, google lepiej pozycjonuje strony HTTPS, zatem te, które posiadają zabezpieczenie SSL.
Kto powinien posiadać taki certyfikat?
Na pewno osoby, które cenią sobie prywatność innych. Jeżeli dysponujesz stroną, gdzie podawanie danych jest normą, certyfikat taki jest podstawą. Im większe zabezpieczenie naszego adresu, tym mniejsze szanse na udane ataki hakerskie. Warto też pochylić się nad tym rozwiązaniem w celu zwiększenia ruchu na naszej stronie. Pamiętać należy, że korzystając z SSL, dajemy znać potencjalnym użytkownikom o tym, że mogą czuć się u nas bezpiecznie.